W Karkonoszach działała grupa Bergrettungstdienst Krumhűbel (Krumhűbel – niemiecka nazwa Karpacza), która była sekcją regionalnego towarzystwa turystycznego Riesengebirgsverein -RGV, czyli Towarzystwa Karkonoskiego (towarzystwo założone w 1880 przez Theodora Donata z Mysłakowic). Od 18.10.1909r. na terenie Karpacza działała Ochotnicza Kolumna Sanitarna, oddział Niemieckiego Czerwonego Krzyża. Po wojnie, ruch turystyczny w Sudetach rósł bardzo gwałtownie, a co za tym idzie zwiększyła się liczba wypadków.
W Karkonosze przyjeżdżali na dyżury ratownicy TOPR z Tatr.
Pod koniec lat 40 XXw. w Karkonoszach pojawił się Tadeusz Steć (1925-1993), który w 1949r. ukończył kurs ratownictwa górskiego w Tatrach. Tadeuszowi Steciowi zależało na zorganizowaniu całorocznej służby ratowniczej na terenie Sudetów. W roku 1951 został kierownikiem kursu ratownictwa z udziałem instruktorów TOPR, który odbył się w niestety już nieistniejącym schronisku im. Bronka Czecha. Ta próba zorganizowania grupy ratowniczej się nie powiodła i faktycznie grupa nie działała. W 1952r. odbył się kolejny kurs ratownictwa górskiego w schronisku Samotnia w 1952r. pod kierownictwem mgr. Tadeusza Pawłowskiego. Zaraz po kursie, dokładnie 14 grudnia 1952r., powołano do życia Sudecką Grupę Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (SOPR). Już 26.12.1952r. z Białego Jaru, połamanego narciarza z Warszawy transportowali świeżo upieczeni ratownicy SOPR Wiesław Marcinkowski i Tadeusz Misior. Pierwszym prezesem (1952-53) SOPR mianowano Tadeusza Stecia (1925-1993), znawcę Sudetów, niekwestionowany autorytet krajoznawczy. Pierwszym naczelnikiem grupy został Tadeusz Mucha-Zborowski. Absolwentami kolejnego kursu na Hali Szrenickiej z 1954r. byli między innymi: późniejszy pierwszy naczelnik Grupy Karkonoskiej GOPR -Ryszard Jaśko i pierwsza kobieta – Krystyna Trylańska-Maćkówka, świetna narciarka, instruktorka Polskiego Związku Narciarskiego, przewodniczka sudecka i modelka znakomitego malarza mistrza Vlastimila Hoffmana. Warto też wspomnieć o tragedii, która wydarzyła się na Śnieżce w 16 stycznia 1975r. kiedy to dwaj ratownicy czescy Stefan Spusta i Jan Messner zginęli ratując życie turyście. Upamiętnia to krzyż od szczytem Śnieżki i tablica pamiątkowa na Cmentarzu Ofiar Gór.
W 1974r. nastąpił podział administracyjny Polski na 49 województw. To pociągnęło zmiany organizacyjne. W 1976r. zlikwidowano SOPR jednocześnie powołując dwie grupy regionalne: karkonoską z siedzibą w Jeleniej Górze i wałbrzysko-kłodzką z siedzibą w Wałbrzychu, a 19.10.1976r. na zamku w Książu wręczono nominacje ich pierwszym naczelnikom. Naczelnikiem grupy karkonoskiej został już wspomniany wyżej Ryszad Jaśko, zaś wałbrzysko-kłodzkiej Stanisław Ządek. Jedną z najbardziej znanych akcji ratunkowych GOPR grupy karkonoskiej było ratowanie radzieckich turystów zasypanych lawiną w Białym Jarze 20 marca 1968r., kiedy to zginęło 19 osób. W roku 2015 Grupa Wałbrzysko-Kłodzka uczestniczyła w bardzo trudnej akcji ratowniczej w Jaskini Niedźwiedziej. Akcję ratunkową prowadzono w dniach 24-25.10.2015 przez ponad 17 godzin. Zakończyła się sukcesem. W akcji brali udział też ratownicy GOPR z grupy karkonoskiej, beskidzkiej, krynickiej, bieszczadzkiej oraz jurajskiej. Ponadto: 9 ratowników z Grupy Ratownictwa Jaskiniowego PZA oraz strażacy.
W roku 1990, Tatrzańska Grupa GOPR powróciła do historycznej nazwy TOPR i wyłączyła się ze struktur GOPR. Najmłodszą organizacją włączoną w struktury GOPR 21 listopada1998r. jest Jurajskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe (JOPR w siedzibą w Podlesiach) a obecnie Grupa Jurajska GOPR, która została założona 28 października 1996r.
Od 01 marca 2002r. GOPR i TOPR jest w dyspozycji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które częściowo finansuje z budżetu państwa działalność obu organizacji. Obie służby mają też grono darczyńców. Po stronie czeskiej i słowackiej działa podobna organizacja – Horská služba. W Niemczech zadania z zakresu ratownictwa górskiego wykonuje Bergwacht. W 25 października 2008r. Grupa Karkonoska GOPR obchodziła 100-lecia istnienia ratownictwa górskiego w Karkonoszach.