

Góry Wałbrzyskie sąsiadują z Górami Kamiennymi poprzez dolinę rzeki Lesk i Kotlinę Wałbrzyską, dalej z Rudawami Janowickimi poprzez Góry Lisie (zaliczają się do Rudaw), z Górami Kaczawskimi oraz Górami Sowimi. Góry Wałbrzyskie są mocno porozdzielane a widoczne z dala poszczególne pasma są różnej wysokości, co świadczy o dźwiganiu się tych gór w różnych okresach.
W krajobrazie wyróżniają się trzy główne masywy górskie. Są to masyw Trójgarbu (779m) i Krąglaka, masyw Chełmca oraz masyw Gór Czarnych z najwyższym szczytem Gór Wałbrzyskich Borową (854m).
Przez wieki najcenniejszym surowcem tych gór był węgiel kamienny. Węgiel ten należy do tak zwanych humusowych, czyli takich, które powstały w górnym karbonie z widłaków, paproci, skrzypów, roślin nasiennych i iglastych. Inną ciekawostką na tym terenie jest baryt używany w przemyśle chemicznym, papierniczym, farmacji i medycynie. Góry te dostarczają też wód mineralnych, które są wykorzystywane w uzdrowiskach w Szczawnie Zdroju i Jedlinie Zdroju a także do spożycia. Góry Wałbrzyskie to rejon do uprawiania turystyki rowerowej, pieszej, narciarskiej a także paralotniarstwa. Znajdują się tu warte odwiedzenia zamki Książ, Grodno i ruiny zamku Cisy, Stary Książ i Nowy Dwór, słynna palmiarnia w Lubiechowie do której gorąco zapraszamy szczególnie w chłodne dni, parki krajobrazowe i rezerwaty przyrody „Przełomy pod Książem” oraz „Jeziorko Daisy”, zapora i Jezioro Bystrzyckie leżące na granicy z Górami Sowimi.
W związku z rewitalizacją widokowej linii kolejowej 266 (Kolej Bystrzycka – Świdnica Kraszowice – Jugowice – Jedlina Zdrój) szanse na rozwój ma turystyka kolejowa. Jest to też doskonałe miejsce dla miłośników techniki a kolejnictwa w szczególności. Ruch kolejowy powrócił tu 24 czerwca 2023 po 30 latach przerwy (ruch uruchomiono w 1904 a zawieszono w 1990r ).
Góry Kamienne, to miejsce trochę zapomniane przez turystów. Tymczasem można tu znaleźć dużo spokoju, z dala od zatłoczonych popularnych kurortów. Warto też pójść na spacer w malownicze doliny np. Dolinę Miłości. Dla turystyki najważniejszym miejscem jest Przełęcz Trzech Dolin i schronisko „Andrzejówka” ze swoimi terenami narciarskimi. Jest tu także gęsta sieć szlaków turystycznych. Łatwo jest się przemieścić w Góry Wałbrzyskie lub Sowie.
Góry Kamienne to kolejne pasmo wulkanicznych gór o obłych kształtach. Patrząc się na mapę przypominają one wygięty łuk . W środku łuku mamy Kotlinę i Wzgórza Krzeszowskie oraz Zawory. Góry Kamienne dzielą się na cztery części: Pasmo Lesistej, Czarny Las, Góry Krucze i Góry Suche. Największe znaczenie gospodarcze mają złoża surowców skalnych np. melafirów. Góry Kamienne nie mają też szczególnie cennych zbiorowisk roślinnych prócz rezerwatu „Kruczy Kamień” ani zwierząt. Jest to natomiast znakomite miejsce dla początkujących turystów pieszych np.dzieci, rowerzystów, początkujących narciarzy oraz narciarzy biegowych. Teren ten posiada także dwa cenne zabytki drewniane kościoły w Rybnicy Leśnej i Grzmiącej.
Warto wybrać się tu samochodem, aby podziwiać starą architekturę. Bardzo szybko można się dostać w rejon sąsiadujących Gór Wałbrzyskich i Sowich. Osoby zainteresowane tajemnicami II wojny światowej powinny odwiedzić sąsiednią Głuszycę, Świerki, oraz Ludwikowice Kłodzkie. Wsie w tych okolicach są coraz częściej zamieszkiwane przez uciekinierów z wielkich miast, którzy remontują stare chałupy. Jedną z takich osób była bardzo kontrowersyjna pisarka Olga Tokarczuk. Warto także odbyć wycieczkę w masyw Dzikowca leżącego w Paśmie Lesistej (835m), który jest znakomitym terenem dla osób uprawiających paralotniarstwo. Jest to także znakomity teren dla rowerzystów i narciarzy. Można się tu dostać z Boguszowa lub Unisławia szlakiem zielonym.
Warto odbyć wycieczki piesze na szczyty Chełmca (wieża widokowa), trójwierzchołkowy Trójgarb, Borową, Wołowiec, Niedźwiadki, Wzgórze Gedymina, czy Zamkową Górę, gdzie znajdują się ruiny Nowego Dworu. Będąc w Wałbrzychu warto pamiętać o Muzeum Wałbrzyskim, które posiada ekspozycję wspaniałej ceramiki wałbrzyskiej, malarstwa i minerałów oraz Centrum Nauki Stara Kopalnia będącym muzeum przemysłu i techniki. Siedzibą muzeum jest dawna kopalnia „Julia”, której szyby i budowle nadszybowe pochodzą z XIXw. Posiadaczy samochodów zachęcamy do wycieczek po Pogórzu Wałbrzyskim .
Warto także wspomnieć, że w Golińsku jest drogowe przejście graniczne do Republiki Czeskiej. Bardzo łatwo jest stąd dojechać np. do miasta Adršpach i narodowego skarbu jakim jest Adršpašské skalní město oraz sąsiednich Teplic nad Metují i drugiego skarbu jakim jest Teplické skalní město , góra Ostaš i cała wierzchowina Bromova.
Pewnego dnia pastuszek wybrał się ze stadem owiec na pastwisko. Kiedy owieczki się pasły, pastuszek znalazł lisią norę. We wnętrzu spostrzegł dziwne czarne kamienie. Zabrał je do domu. Rodzicie kazali mu je wyrzucić do ognia. Byli zaskoczeni kiedy kamienie zaczęły się palić, a po izbach rozniosło się ciepło. Kamienie te były węglem kamiennym. Lisia jama stała się kopalnią węgla i przez wiele lat była nazywana „Lisią Sztolnią”. Lisia Sztolnia istnieje do dziś. Jest zalana wodą zaś węgiel transportowano łodziami a w XIXw. pływali po niej turyści.
Wałbrzych to miasto, które obecnie zmienia swój charakter z miasta przemysłowego na post-industrialne i może być rarytasem dla miłośników zabytków techniki i starego górnictwa. Jest to największe sudeckie miasto o długości 16km i szerokości 12km usadowione w Kotlinie Wałbrzyskiej. Istnieje tu Wałbrzyska Specjalna Strefa Ekonomiczna, gdzie swoje zakłady wybudowały choćby tak szanowane firmy jak japońska Toyota, produkująca w Polsce skrzynie biegów np. do znanych modeli Yaris.
Wałbrzych jest miastem od 1400r. Jego historia jest związana z trzema rodzinami. W XIVw. osada była własnością Schaffgotchów z Cieplic Śląskich, w latach 1426-1738 rodziny von Czettritz, w końcu potężnych von Hochbergów z Książa. Kopalnie węgla istniały tu już w XIVw. W 1366r. książę Bolko I nadał miastu prawo górnicze. Prawdziwy rozwój górnictwa węgla to wiek XVIII, czynnych było wtedy już piętnaście kopalń a potem ich liczba systematycznie rosła. Sztolnie drążono albo pionowo lub poziomo. Wałbrzych bardzo szybko się rozwijał jako miasto przemysłowe. Powstały tu też zakłady przetwarzające węgiel np. koksownie. Zmiany gospodarcze w latach 90 doprowadziły do upadku górnictwa w Wałbrzychu. Innymi gałęziami przemysłu rozwijającymi się w Wałbrzychu było płóciennictwo oraz ceramika. Pewną ciekawostką była także fabryka kalki ceramicznej Emila Wunderlicha w uzdrowiskowej dzielnicy Wałbrzycha Stary Zdrój (Altwasser). W 1853r. uruchomiono linie kolejową do Jeleniej Góry a w 1899r. linie tramwajową. Jeśli chodzi o daty ważne dla turystyki to w 1884r. założono Waldenburger Gebirgsverein, czyli Wałbrzyskie Towarzystwo Górskie, zaś od 1975r. działa Grupa Wałbrzysko-Kłodzka Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Ciekawostką dla zwiedzających Wałbrzych może być secesyjna architektura ulic w otoczeniu Rynku pochodząca z przełomu XIX i XXw. oraz dawny zamek von Czettritzów, który obecnie jest siedzibą Starostwa Powiatowego. Zabytki sakralne to neogotycki kościół Aniołów Stróżów wg A. Langera (ul.Garbarska)oraz Kościół MB Bolesnej (ul. 1 Maja) z zachowaną średniowieczną figurką.
.
Znane uzdrowisko położone w dolinie Szczawnika u stóp Chełmca. Osada znana jest już od 1221r. Swoją sławę zawdzięcza krowom, które miały wielką przyjemność w piciu wody ze źródeł, pomagała ona też ludziom. W 1601r. nadworny lekarz rodziny von Hochberg z Książa Caspar Schwenkfeldt opisuje te wody w swoim słynnym dziele „Stirpium et fossilium Silesiae Catalogus”. W 1815r. książę Hochberg nakazał swojemu lekarzowi Samuelowi Zemplinowi zorganizowanie prawdziwie europejskiego uzdrowiska.A początki łatwe nie były. Nie było domów dla kuracjuszy, lekarz chodził codziennie piechotą, źródło przykrywał domek obity sztachetami, nie było czystej restauracji, a orkiestra składała się z piszczka fujarkowego i trzech jego kolegów grających na basetli i skrzypcach. Szczawno konkurowało z sąsiednim uzdrowiskiem Stary Zdrój (Altwasser) w sposób osobliwy. W publikowanych sprawozdaniach z działalności, lekarz ze Starego Zdroju chwalił się na przykład, że u niego nikt nie umarł. Już w 1840 sytuacja się znacznie poprawiła a wśród gości zaczęły się pojawiać znane osobistości nawet koronowane głowy. Sytuacja jeszcze bardziej się poprawiła a uzdrowisko zaczęło przwzywać gwałtowny rozwój po wybudowaniu dworca kolejowego uruchomieniu linii kolejowej w 1878 r. Wodę mineralną ze Szczawna butelkowano lub rozsyłano w dzbanach, pochodzących z własnej garncarni. Najznakomitszymi gośćmi Szczawna byli skrzypek Henryk Wieniawski, który koncertował tu dwa razy, generał napoleoński Benedykt Łączyński (zmarł w Szczawnie na ciężką chorobę płuc) i przemysłowiec z Poznania Hipolit Cegielski. Odbywały się też salony artystyczne. W Szczawnie urodzili się bracia Gerhard i Carl Haupmannowie.
Zwiedzając Szczawno warto zwrócić uwagę na piękny neobarokowy „Dom Zdrojowy” przy ul. Kolejowej budowany w latach 1908-11 na wzór rezydencji. Ciekawostką jest eklektyczna Hala Spacerowa o długości 70m i Pijalnia Wód z 1893r (bilety) oraz klasycyzujący Zakład Przyrodoleczniczy.Interesującą architekturę posiadają hotel „Dworzysko” oraz Sanatoria „Anka” i „Dąbrówka”. Warto zatrzymać się w Szczawnie, aby odbyć spacer po parkach Zdrojowym i Szwedzkim. W Parku Szwedzkim można napotkać miłorząb dwuklapowy, cyprysik błotny skrzydłoorzech kaukaski, modrzewnik chiński, jałowiec wirgiński i kasztan jadalny. W Parku Zdrojowym żyją żywotniki, cypryśniki, klony, grójecznik japoński, platan klonolistny, ambrowiec, tulipanowce amerykańskie, klony palmowe, daglezje zielone, jesion amerykański, halezja karolińska, naparstnica purpurowa, sumak octowiec, choina kanadyjska oraz magnolie, rododendrony i azalie.
Prowadzą tu szlaki turystyczne np. Szlak Zamków Piastowskich, szlak czerwony ze Świebodzic lub ze Szczawienka. Jest też przystanek MZK. Samochód należy zostawić na parkingu i do zamku dość pieszo.
Jest to trzeci po Malborku i Wawelu zamek w Polsce pod względem wielkości i największy na Śląsku. W Książu są organizowane liczne wystawy sztuki, fotografii, koncerty i wystawy kwiatów. Warto skorzystać z usług starszego pokolenia przewodników, ponieważ znani są z pięknej polskiej mowy i uczestnictwa w konkursach krasomówczych. Do kompleksu zamkowego należą także Państwowe Stado Ogierów z zabytkową stajnią i powozownią oraz zabytkowa Palmiarnia w Lubiechowie.
Zamek Książ stoi na wielkiej skarpie podciętej z trzech stron przez rzekę Pełcznicę. Jest on szczególnie cenny ponieważ jest zlepkiem różnych stylów architektonicznych i posiada na przykład cechy renesansowe, barokowe, neobarokowe i eklektyczne. Właśniwie nie wiadomo to końca ile ma pokoi ponieważ był wielokrotnie przebudowywany. Budowę zamku jako warowni obronnej rozpoczął książę Bolko I w 1288r. Ale Książ jest nierozerwalnie złączony z rodziną von Hochberg, która kupiła go w 1509r. Pierwsza przebudowa była prowadzona w latach 1548-55, kolejna w 1642r. kiedy Książ utracił funkcje obronne na korzyść reprezentacyjnych. Największą rozbudowę poprowadził Maksymilian Hochberg w 1718r. Do wykonania prac zatrudniono najlepszych artystów np. malarza F.A.Schefflera czy sztukatora A.I.Provisore. Kolejną rozbudowę rozpoczął książe Hans Heinrich XV Hochberg. W czasie wojny Książ zosał zajęty przez wojska niemieckie, które zamierzały tu zorganizować kwatery dla dowództwa, podobno nawet dla A.Hitlera. Obecnie zamek jest własnością gminy Wałbrzych, która stara się aby zamek stał się naprawdę „Śląskim Wersalem”, jak czasem jest nazywany Książ. Nieopodal znajduję się Stary Książ. Stary Książ to sztuczna romantyczna ruina wybudowana w latach 1794-97 na bazie starego zamku pochodzącego z XIII lub XIVw. Z Książa można także dotrzeć do innego zamku – Cisy. Oba znajdują się na terenie Książańskiego Parku Krajobrazowego.
Inną atrakcją jest udostępniony tunel wydrążony pod dziedzińcem honorowym w czasie II wojny światowej jako schron przeciwlotniczy. Wycieczki do tunelu można odbyć tylko z przewodnikiem. W 2006r. odkryto tu studzienki telefoniczne co może potwierdzać teorię, jakoby Książ miał się stać kwaterą Hitlera,badania potwierdzają obecność dotąd nieznanych pomieszczeń. Przy zamku działa także Instytut Naukowo-Badawczy, hotel i restauracje.
Siedziba Palmiarni jest największą w Polsce budowlą żelbetonową wypełnioną szkłem z początku XXw. Ma wysokość 15 m. Lubiechowska placówka jest jedną z pięciu w kraju. To miejsce dla miłośników flory rodem z tropików. Już na początku zwiedzania stajemy przed pięknie kutą bramą z herbem Hochbergów. Palmiarnię wybudowano w latach 1911-14 na polecenie Jana Henryka XV Hochberga, właściciela Książa. W skład Palmiarni wschodziła cieplarnia, ogród japoński, organizowano tu wystawy kwiatów oraz dostarczano je na zamek Książ. Jest tu ponad 200 gatunków roślin egzotycznych. Ściany są wyłożone tufem wulkanicznym z sycylijskiej Etny. Można tu zobaczyć rośliny reprezentujące poszczególne kontynenty np. z Ameryki waszyngtonia nitkowata, z Australi kuflik szkarłatny, z Azji – kamelia japońska, z Afryki – grubosz drzewiasty. Są też rośliny jadalne (np. bananowiec, kawa). Inne gatunki to np. palmy, świerk australijski, figa, fikus, begonie, dracena, róża chińska, biełuń, juka australijska, trzcina cukrowa, cytryna, mandarynka, granat, ananas, wilczomlecz, agawa, opuncja, aloes, pieprzowiec, klonik, lipka, sagowiec i inne ciekawostki takie jak „łosie rogi”, „Wąsy Sobieskiego” czy piękne storczyki . Dzieciom zwykle podobają się żółwie pływające w wodzie i kanarki.
W Kawiarni „Pod Tropikiem” serwowane są pyszne desery. W sklepie z kwiatami można kupić kaktusy, wiele gatunków bylin, drzewka bonsai, rośliny ogrodowe, drzewka i krzewy.
Wieś nad rzeką Bystrzycą w Górach Czarnych, położone na granicy z Górami Sowimi. Punkt wypadowy na wycieczki w okolice Jeziora Bystrzyckiego, Zamku Grodno i dalej w Góry Sowie. Zbiegają się tu zielony Szlak Zamków Piastowskich (na Grodno lub Książ), niebieski (do Wałbrzycha lub na Wielką Sowę, najwyższy szczyt Gór Sowich) i żółty (do Świdnicy lub Jedliny). Z Zagóza można szybko dojechać do wsi Niedźwiedzicy.
W Zagórzu Śląskim działa Centrum Obsługi Ruchu Turystycznego. Został wybudowany w 2019 roku i uruchomiony wiosną 2020 roku a jest potocznie Akwarium. Wewnątrz znajduje się akwarium słodkowodne. Pełni rolę regionalnego punktu informacji turystycznej i ośrodka edukacji ekologicznej.
Zamek stoi na górze Choina, która jest objęta ochroną rezerwatową. W rezerwacie „Góra Choina”rosną buki, dęby, jawory, lipy, jesiony i sosny. W runie leśnym znajdują się liczne rośliny chronione np. kokoryczka, marzanka,naparstnica i lilia złotogłów. Leży w obrębie Parku Krajobrazowego Gór Sowich. Zamek wybudował prawdopodobnie Bolesław Wysoki w 1198r. a rezydencję myśliwską posiadał tu Bolko I Surowy. Zamek rozbudował w XIVw. nadając mu cechy górskiej warowni o charakterze obronnym. Zamek fortyfikowano i dostosowano do użycia broni palnej w XVIw. Dodano nowe mury, basteje i strzelnice.Najbardziej elegancki jest budynek bramny ze sgrafittami z 1570r. przedstawiającymi lwy. Fasada po drugie stronie budynku jest także ozdobiona sgraffitami we wzory roślinne i geometryczne. Zamek zaczął podupadać w czasie wojny trzydziestoletniej i ostatecznie został opuszczony w 1774r. W 1823r. ruiny zamku, który uległ zniszczeniu po pożarze, kupił prof. Johann Bűsching i w 1824r. zaczął odnawiać. Tym razem nie zapomniano o turystach. Powstała restauracja i ogródek. W 1855r. właścicielką zamku stała się baronowa von Zedlitz, która kontynuowała dzieło odbudowy. Przybywało tu wielu turystów, zwłaszcza tych którzy przyjeżdżali nad Jezioro Bystrzyckie.
Z Grodnem wiążę się legenda. Otóż za zabicie męża i niewierność pokutuje tu kasztelanka Małgorzata. Jako Biała Dama przechadza się po murach. Małgorzata wyszła za mąż za mężczyznę wyznaczonego przez rodzinę. Nie kochała go i pewnego wieczoru zepchnęła z murów. Morderstwo to widział jej ojciec, który kazał dziewczynę żywcem zamurować. Inna wersja mówi o przyłapaniu jej z innym w czasie rozkoszowania się życiem poza małżeńskim. Tak czy inaczej jej szczątki, czyli kościotrup Małgorzaty, leży przykuty do ściany łańcuchem. Wszystko układałoby się w całość gdyby nie fakt, że nasz kościotrup ma męską miednicę, sztuczne zęby i jest solidnie zakonswerowany. Jest to dzieło wrocławskiego antropologa, którego proszono o spreparowanie szkieletu kobiety znalezionego w trakcie wykopalisk w 1974r. Naukowiec naprawił szkielet, ale Małgorzata dostała męską miednicę. Kasztelanka leżała w zamku jednak znaczne wcześniej, bo już za czasów prof. Johanna Bűschinga, który chciał postraszyć swych gości. Ponoć przed naszym obecnym kościotrupem leżał tam szkielet listonosza, który za pięć talarów kupił prof. Johann Bűsching.
To najpiękniejsze jezioro zaporowe w Sudetach obok jezior z Parku Krajobrazowego Doliny Bobru. Powstało na rzece Bystrzycy w latach 1911-14. Decyzja o budowie była podyktowana licznymi i katastrofalnymi powodziami. Aby zbudować jezioro zalano wieś Schlesiertal. Jezioro ciągnie się na 3,5km, szerokość średnio 300m, zajmuje powierzchnię 50ha. Powstałą także zapora wodna o wysokości 44m. Biegną tu też szlaki turystyczne np.niebieski z Zagórza na Wielką Sowę.
W 2018 firma budowlana Strabag rozebrała stary często bujający się most wiszący. Został wykonany w 1968 roku przez nieistniejącą dzisiaj Hutę Szkła „Wałbrzych”. Kładka podwieszona była na stalowych linach zakotwiczonych w skałach. Na jego miejsce powstał most wstęgowy. To jedna z trzech tego typu konstrukcji w Polsce ale za to najdłuższa i jedyna wieloprzęsłowa. Obiekt ma 126 m długości, szerokość pomostu waha się od 2,4 m do 4,9 m w miejscach platform widokowych. Powierzchnia użytkowa kładki to 325 m2. Kładkę posadowiono na dwóch podporach brzegowych oraz jednej pośredniej. Do utwierdzenia podpór w skale użyto 76 kotew gruntowych i mikropali o łącznej długości około 1,3 km. Do budowy wykorzystano ponad 1000 ton betonu, około 85 ton stali zbrojeniowej oraz ponad 18 ton stali sprężającej.
Uzdrowisko położone między Górami Wałbrzyskimi a Sowimi. Wody Jedliny były już znane od XVIIw. W 1723r. właścicielem źródeł został generał J.Ch. von Seherr-Thoss, który na cześć swojej żony Charlotty nazwał nowe uzdrowisko Charlottenbrunn. Przy źródłach wybudowano nowe urządzenia, w tym nowy dom zdrojowy. W 1813r. prowadzono tu słynną kurację kozim mlekiem, serwatką, kefirem i żętycą. Założono też Park Zdrojowy, ogród botaniczny i muzeum mineralogiczne. Niestety rozwój górnictwa spowodował zanik wód mineralnych, do kuracji przywożono je w butelkach ze Szczawna Zdroju. Na pewien czas Jedlina straciła status uzdrowiska. Po latach zastoju miasto znowu zaczyna tętnić życiem. Znów jest uzdrowiskiem i przyjmuje kuracjuszy a 11.01 2007r. ponownie otwarto Pijalnię Wód ( woda lecznicza Charlotta). Miasto ma bardzo ambitne planu rozwoju. Jedlina jest znana z gry Pentaque, czyli gry w bule. Przywieźli ją ze sobą osadnicy z Francji w 1946r. Są tu Parki oraz Ścieżka Zdrowia i promenada uzdrowiskowa (Szlak Uzdrowiskowy). Nieopodal znajduje się Pałac Jedlinka.
24 czerwca 2023, po 30 latach wróciła do Jedliny kolej. Pociągi bedą kursować na linii Świdnica-Jedlina Zdrój i będą obsługiwane przez Koleje Dolnośląskie.
To pięknie położona wieś na granicy Gór Wałbrzyskich i Sowich w dolinie rzeki Bystrzycy. W Jugowicach Dolnych przy nieczynnej stacji kolejowej przez wiele ostatnich lat odbywały się zawody w drezynowaniu, czyli w jeźdzeniu drezynami. Nazywano to to „Push and Pull Party”. Imprezy te organizowało Sowiogórskie Bractwo Kolejowe (www.drezyny.org). Impreza zwykle odbywała się w lipcu. Przez Jugowice przechodziała Kolej Walimska – linia 285a. Zaczyna się tu Szlak Martyrologii. Jest tu miły hotel GeoVita, który może być miejscem wypadowym w Góry Wałbrzyskie lub Sowie. W Pałacu Jugowice, będącym pałacykiem myśliwskim urządzono luksusowy hotel, restaurację i spa.
Jest to wieś w Górach Suchych i uzdrowisko. Góry Suche należą do Gór Kamiennych. Jest to dość stara wieś wzmiankowana już w XIVw. W 1849r. do Sokołowska przyjechała hrabina Maria von Colomb. Była ona zwolenniczką wodolecznictwa, czyli metody stosowanej przez V.Priessnitza w Lazné Jeseník, w Czechach (nazwa „prysznic” wywodzi się od nazwiska V. Priessnitza). Tymi metodami zainteresowała lekarza Hermanna Brehmera. H.Brehmer był pierwszym lekarzem, który był zdania, że gruźlica jest uleczalna. W leczeniu stosował metodę klimatyczną. Sokołowsko uznał za idealne do tego celu. W 1855r. zaczęło tudziałać pierwsze sanatorium dla gruźlików. Prawdopodobnie pierwsze tego typu na świecie. Jego sława rosła bardzo szybko i dlatego zaczęto wieś nazywać „Śląskim Davos”. Otwarto nowy szpital, czyli dzisiejszy Grunwald. Bliskim współpracownikiem H. Brehmera był dr.Alfred Sokołowski. Właśnie od jego nazwiska pochodzi obecna nazwa wsi. Tu także leczył się syn innego znanego lekarza dr T. Chałubińskiego. To właśnie dzięki pobytowi w Sokołowsku sam zainteresował się tą metodą i zaczął szukać miejsca dla swojego uzdrowiska. W ten sposób trafił do Zakopanego. Na wzór Sokołowska powstała także stacja klimatyczna w Międzygórzu. Sokołowsko ma też ciekawy zabytek. Jest to mała cerkiewka, która służyła Rosjanom leczącym się we wsi. Plany budowy powstały 1898r. a otwarto ją w 1901r. Projekt wykonali Krzyżanowski i Gromer a koszt budowy wyniósł dwadzieścia jeden tysięcy marek. Świątynia ta służyła wpierw kuracjuszom, po I wojnie światowej emigracji rosyjskiej a po wojnie także ewangelikom. W latach pięćdziesiątych była tu kostnica, a potem miejscem schadzek nie tylko zakochanych par, ale i pijaków. Dopiero w 1996r. ordynariusz prawosławnej diecezji wrocławsko-szczecińskiej ustanowił w Sokołowsku samodzielną parafię św. Archanioła Michała . Do cerkwi wrócił ikonostas i całe wyposażenie, tak więc odzyskała swoją funkcję. W 2023 r. Sokołowskozostało wybrane najpięknioejszą wsią Dolnego Śląska.
Wybudowano je i otwarto w 1933r. Autorem projektu był wałbrzyski architekt F.W.Kronke. Konkurs na jego budowę ogłosiło Waldenburger Gebirgsverein, czyli Wałbrzyskie Towarzystwo Górskie. Jest to podpiwniczony budynek piętrowy. Ma salę jadalną z przeszkloną werandą z rozsuwanymi drzwi, za którymi była sala konferencyjna. Będąc w schronisku warto dokładnie obejrzeć piękną snycerkę dłuta Brochenbergera, który wykonał leśne zwierzęta, narciarzy, górali i uchwycił miejscowy folklor. W 1936r. w schronisku mieszkała królowa holenderska Wilhelmina z córką Julianą. Królewna uczyła się jeździć tu na nartach. Jest tu ważny węzeł szlaków turystycznych: czerwony fragment Głównego Szlaku Sudeckiego im. M.Orłowicza, niebieski, zielony i żółty. Wycieczki w te rejony nie są trudne i dlatego spokojnie mogą przyjechać tu dzieci. Można tu dojechać samochodem z Wałbrzycha przez Rybnicę Leśną. Przy schronisku działają trzy wyciągi Gwarek (336m), Lech (330m) i Muflon (260m).
Narciarze także winni wiedzieć, że w Łomnicy na zboczach góry Słodnej znajdują się dwa wyciągi narciarskie. Jeden o długości 250 metrów jest łagodny i przeznaczony do nauki, drugi o długości ponad 400 metrów jest dla osób już bardziej zaawansowanych.
Niezwykła kobieta nazywana po prostu Daisy – Stokrotka, piękna i wykształcona, ciotka Winstona Churchilla, przyjaźniła się z angielskim królem Edwardem VII i królową Aleksandrą, rodziną carską i cała socjetą europejską. Jej mężem od 1891r. był dyplomata Hans Heinrich XV,książe von Pless, hrabia von Hochberg (1867-1938r.) właściciel Książa i Pszczyny. Mimo że była matką jego trzech synów, małżeństwo skończyło się w 1923r. rozwodem.
Daisy jest autorką dość kontrowersyjnych jak na początek XX pamiętników „Daisy Princess of Pless by Herself”. To doskonały opis życia najwyższych sfer Europy. Daisy była mieszkanką Książa.Twierdziła, że tu nawet kwiaty rosły według porządku i reguł. Prowadziła działalność charytatywną. Księżna z pasją patronowała np. szkołom koronkarstwa, gdzie uczono dziewczęta ich wyrobu. Uczennice tych szkół odnosiły wielkie sukcesy międzynarodowe. Dochody były przeznaczane na działalność charytatywną. Księżna starała się, aby koronki trafiały wprost do sklepów bez pośredników, którzy oszukiwali i wykorzystywali koronczarki finansowo.
W 1943r. Hitlerowcy wyeksmitowali księżną z zamku. Przez wiele lat tajemnicą były okoliczności śmierci Daisy, czas i miejsce zgonu oraz pochówku. Dopiero w 2005r. reporterzy Telewizji Wrocław dotarli do archiwalnych dokumentów parafii ewangelickiej, w której był przechowywany akt zgonu księżnej – nikt do nich nie zaglądał. Księżna Daisy zmarła 29 czerwca 1943 roku o godzinie 19.30. w wałbrzyskiej willi przy ulicy Friedlanderstrase 43. Powodem zgonu było zatrzymanie krążenia. Pogrzeb odbył się pod przewodnictwem pastora Jackela 3 lipca 1943r. Księżna spoczęła w Mauzoleum grobowym Hochbergów w książańskim parku. Po akcie zbezczeszczenia zwłok Daisy przez żołnierzy Armii Czerwonej, jej ogrodnik w tajemnicy przeniósł trumnę na cmentarz ewangelicki.
Książański Park Krajobrazowy
Park utworzono w 1981r. na powierzchni 3880ha.
Charakterystycznym pejzażem parku są głębokie wąwozy, kręte jary i odsłonięcia skalne. Jest więc ciekawy dla osób zainteresowanych geologią. Bardzo cenny jest Ogród Dendrologiczny w Książu i park zamkowy. Na terenie parku znajduje się malownicze Jezioro Dobromierz, ale nie jest wykorzystywane do celów rekreacyjnych.
Rezerwat „Przełomy pod Książem”
Jest to rezerwat florystyczo-faunistyczno-krajobrazowy. Obejmuje Wąwóz Książ, Wąwóz Szczawnika i Wąwóz Pełcznicy. Rosną tu rzadkie gatunki paproci, mchów i porostów. Żyją tu też chronione gatunki ślimaków, owadów i pajęczaków. Wokół rezerwatu prowadzą szlaki turystyczne, rowerowe, są tu również miejsca odpoczynku.
Rezerwat „Jeziorko Dasiy”
Rezerwat jest położony na Pogórzu Wałbrzyskim. Można tam dotrzeć np.czerwonym szlakiem ze Świebodzic lub zielonym Szlakiem Zamków Piastowskich. Jeziorko to wypełnione wodą wyrobisko wapieni na zboczu Witoszy wśród pięknego mieszanego lasu. Dno jeziorka tworzą piaskowce z górnego dewony, mułki, zlepieńce oraz wapienie koralowe. Jeziorko jest głębokie około 23 m. Było to ulubione miejsce księżnej Daisy. Stał tu także domek myśliwski.
Park utworzono w 1998r. Ochroną objęto urocze kotliny oraz wulkaniczne góry, kominy, pokrywy lawowe, osuwiska skalne i gołoborza.
Są tu także kamieniołomy melafirów i porfiru. Park posiada duże walory edukacyjne.
Niestety rośnie tu monokultura świerkowa, zaledwie pięć procent to buczyna i a kolejne pięć to lasy mieszane. Można tu spotkać jarzębinę, grab i jawor. W runie występują paprocie, a na Hali pod Klinem koło „Andrzejówki” można zobaczyć modrzyk górski, ostrożeń dwubarwny i warzywny, niezapominajkę i wiązówkę.
Rezerwat „Kruczy Kamień”
Znajduje się na zboczach Gór Kruczych. Jest to urwisko zbudowane ze skał porfirowych. Zbocza porasta las bukowy i świerkowy z domeszkami sosny, dębu, jarzębiny, brzozy, wiązu i jawora, Najcenniejszą rośliną jest endemit Viola collina, czyli fiołek pagórkowaty zwany też fiołkiem porfirowym. Między skałami rosną rozchodniki, rojniki, wiele gatunków roślin zielnych, paprocie. Pod Kruczym Kamieniem ścielą się łąki z liliami, dziewięćsiłami i różą alpejską. W 1995r. studenci Uniwersytetu Wrocławskiego wpuścili tam ponad tysiąc osobników motyla niepylaka apollo, który zniknął z Sudetów sto lat wcześniej.
Wałbrzych-zabytkowy szyb kopalni „Julia”. Obecnie mieści się tu Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia